Jakie macie doswiadczenia. Są osoby, które chwalą a inne mówią ze bubel. Zstanawiamy się nad pompą ale bedzie to nasze jedyne zródło ciepła i trochę sie obawiam. Proszę o opinie

jeśli decydujesz się na pompę powietrze-woda i ma być to Twoje jedyne źródło ogrzewania, to obawiałbym się długoutrzymujących się mrozów... sprawność takiej pompy przy -20 stopniach jest znikoma. chcesz mieć pewność, to zainwestuj w pompę gruntową...

Zgadza się, pompa powietrze – woda sprawdza się jako sezonowy sposób na dogrzewanie pomieszczeń i nie może działać jako samodzielne źródło ciepła. Warto natomiast zainwestować w energię geotermalną, w powiązaniu z ogrzewaniem podłogowym może bardzo efektywnie ogrzewać dom, oczywiście pod warunkiem dobrej termoizolacyjności wszystkich jego przegród. Na naszej stronie można znaleźć schematy ocieplania wszystkich przegród budynku: http://www.knauf-industries.pl/program,showroom,styropiany-zastosowania.html

Co za bzdura. Z jakiego niby powodu pompa powietrze-woda nie może być samodzielnym źródłem grzania? Przy dużych mrozach pompa nadal spokojnie dogrzeje dom, tyle, że nie będzie już aż tak ekonomiczna bo używa głównie grzałki a nie sprężarki. Dopiero przy -27 stopniach pompa wchodzi w tryb pracy tylko z grzałką, bez sprężarki. Ale takie temperatury w naszym kraju panują maksymalnie kilka tygodni w roku. A znacznie częściej używamy jej w temperaturach wyższych czy nawet latem do ogrzania CWU. Ile sezonów użytkowaliście taką pompę, że odradzacie to rozwiązanie innym? Dom wolnostojący, powierzchnia około 120m2, ogrzewany pompą już ze 4 sezony. W domu spokojnie utrzymywane ponad 20 stopni i roczny koszt na poziomie 1200zł za ogrzewanie (dom pasywny). U nas 140m2, przy -5 spokojnie dogrzewa rzadko się włączając. Jeszcze uczymy się regulacji, więc regularnie robimy sobie saunę i zużycie prądu nas nie zabija. I pytanie, jak skuteczna jest pompa gruntowa latem, gdzie pobiera temperaturę gruntu na poziomie 5 czy 8 stopni? Pompa powietrze woda pobiera wtedy ciepło z powietrza nagrzanego przynajmniej do 20 stopni. Temperaturę średnią w naszym kraju mamy znacznie powyżej zera a pompy używa się nie tylko zimą.

Jak czytam takie komentarze ze pompa powietrza zła i w ogóle to mam wrażenie ze piszą to ludzie którzy nie mieli z tym styczności. W pierwszym domu mieliśmy pompę 3 sezony . Mrozy w górach spore - 27 lekko bywało. Tak jak pisze poprzednik dawała radę . My mieliśmy 150 m dom . W całym podlogowka . Teraz budujemy nowy dom i tez bierzemy ta sama pompę . To chyba coś znaczy:) pozdrawiam niedowiarkow ;)

wenaplus napisał:

I pytanie, jak skuteczna jest pompa gruntowa latem, gdzie pobiera temperaturę gruntu na poziomie 5 czy 8 stopni?

skuteczna szczególnie w kontekście chłodzenia domu i to jest jej przewaga nad pompą powietrzną:) latem temperatura gruntu jest znacznie niższa od temperatury panującej w pomieszczeniach. regeneracja dolnego źródła ciepła i akumulacja dodatkowego ciepła w gruncie jest tu też nie bez znaczenia. ciepło zgromadzone w gruncie zostaje później wykorzystane do ogrzewania budynku w sezonie grzewczym.

No jeśli mówimy o chłodzeniu domu to bez porównaniu gruntowa lepsza. Ale mi chodziło raczej o grzanie wody, ewentualnie dogrzanie domu wiosną i jesienią gdzie powietrze ma już kilkanaście stopni ale w domu nadal działa ogrzewanie. A ogólnie mówimy o tym czy pompa powietrze-woda może działać jako samodzielne źródło ogrzewania domu. Może, bez najmniejszych problemów.

no tak, ale po co inwestować w coś, co ma jedynie dogrzewać? pompa powietrzna będzie mieć problemy przy temepraturach -20 stopni

Nie będzie mieć problemów.

dlaczego?

wenaplus napisał:

Nie będzie mieć problemów.

Przy niższych temperaturach powietrza pompa wyłącza się i całe potrzebne ciepło musi dostarczyć inne urządzenie grzewcze, np. grzałka elektryczna, kocioł na paliwo stałe, gazowy lub olejowy. inna sprawa, że ma znacznie wyższy pobór energii elektrycznej niż pompa gruntowa

nitka22 napisał:

Jak czytam takie komentarze ze pompa powietrza zła i w ogóle to mam wrażenie ze piszą to ludzie którzy nie mieli z tym styczności. W pierwszym domu mieliśmy pompę 3 sezony . Mrozy w górach spore - 27 lekko bywało. Tak jak pisze poprzednik dawała radę . My mieliśmy 150 m dom . W całym podlogowka . Teraz budujemy nowy dom i tez bierzemy ta sama pompę . To chyba coś znaczy:) pozdrawiam niedowiarkow ;)

ok a jak to na koniec sezonu wyglądało finasowo? z pewnością pompa gruntowa wykonała by tą samą robotę, ale za to znacznie taniej i stabilniej

Przy niskich temperaturach gruntowa pompa rzeczywiście jest skuteczniejsza/ bardziej ekonomiczna. Ale dogrzanie domu wiosną i jesienią łatwiej przychodzi powietrznej bo ma wyższą temperaturę źródła, w końcu grunt nie ma np 16 stopni. Częściej mamy temperatury średnie niż skrajne. A poza tym zdecyduj się, zarzucasz pompom powietrznym słabsze wyniki ekonomiczne czy to, że w ogóle nie dadzą rady? Przy -25stopniach w styczniu najwyższy rachunek za prąd (razem z grzaniem podjazdu) to 650zł. Jak na 240m2 grzanej podłogi przy słabo wyregulowanym układzie i wilgotnym domu (pierwszy sezon tuż po budowie)to dobry wynik. Miałeś pompę powietrzną i zmuszony byłeś wymienić, że tak atakujesz to rozwiązanie jako nieskuteczne?

Słabsze wyniki ekonomiczne. Porównując sprawności tych pomp przy temperaturze na dworze -20°C, powietrzna wypadnie zdecydowanie najgorzej. Osiągnie ona bowiem COP na poziomie około 1. Natomiast w tych warunkach COP dla modeli czerpiących energię kolektora pionowego wyniesie ponad 4.

witam, mogłby ktos napisac ile wyszedł Go całkowity koszt montaz+pompa+podłogówka? dziekuje i pozdrawiam