Jakie są wasze nad wyborem pokrycia dachu : blachodachówka panelowa arad pruszyńskiego a dachówka betonowa braas powłoka cisar. Jakie są Wasze zdania ?

Wybierz Braasa Cizar.

 

Blachy Pruszyński - słabe.
Najlepszym rozwiązaniem by była dachówka ceramiczna. Polecam Braas Rubin 9v. W porównaniu do betonowej dużo lżejsza i dobra cena
U nas 220 m2 dachu + jedno okno poddaszowe + wyłaz na dach wyniosło 19800 złotych brutto.
Polecam.

U mnie za podobny metraż połaci w sumie wyszła podobna cena (21000 tys). Dachówka Koramic Alegra 9, powłoka angobowana. Wziąłem Koramica, bo nie doszukałem się nigdzie negatywnych opinii o tych dachówkach i o jakości obsługi ewentualnych reklamacji. Czego nie można niestety powiedzieć o brassie... ;)

ja mam dach z blachodachówki i fajnie strzela podczas zmiany temperatury

ja też polecam bardziej dachówkę ceramiczną niż blachę. my kupowaliśmy w Warszawie u jednego importera akurat dachówkę staroklasztorną. cena podobna do blachy ale o niebo lepiej wyglada.

Staroklasztorna? Koszt będzie duży, a i z praktycznością niezbyt dobrze, bo z reguły portugalki nie mają angobowanej powłoki, tylko są naturalnie chropowate. Co to oznacza? Problemy z mchem po latach... Zdecydowanie sensowniejszy wybór to standardowa dachówka - w wersji minimum angobowanej (lub glazurowanej jak kogoś stać...).

Ja zamierzam kłaść blacho dachówkę (poddasze nieużytkowe) głównie ze względu na koszty. Dach jest w projekcie dwuspadowy więc będzie mało odpadów. Dodatkowo można odchudzić więźbę.

Osobiście też wziąłbym dachówkę ceramiczną Koramic. Mam renesansową allegrę w kolorze czarnym i mogę ją polecić z czystym sumieniem. Piękny kolor, przyjechał transport dachówek i żadna nie była uszkodzona, wszystkie miały ten sam kolor, zero problemów.

Super, dzięki za wszystkie rady :)

Jeżeli budżet pozwala, to nie bierz blachy. Dachówka cementowa nie jest zła, ale najbezpieczniej jest wziąć dachówkę ceramiczna, jest ponadczasowa. Polecany Koramic jest bardzo fajny. Napisz na co się zdecydowałaś.

My też mamy staroklasztorną i nie ma jakichś dziwnych problemów. Kupowana po sąsiedzku na targówku, widać w Warszawie robi się coraz bardziej popularna ;)

Jesli budzet masz na tyle "duzy" to nie bierz blachy,nie neguje tych,ktorzy ja kupuja...ale obrazy po wichurach w PL...latajace dachy z blachy..mnie to przeraza...
Co do dachowki to my mamy ceramiczna,Wujo to samo...sasiad ma betonowa i....TRAGEDIA! wymieniana 2 lata temu a obrosla juz mchem,porostami i innymi dziwactwami i teraz niestety wyglada fatalnie! My nasza kupilismy za 3,60 netto,wiec cena naprawde rewelacyjna..i mamy pelna ceramiczna...twarda..Poszukaj,moze znajdzies tania,a dobra :)
My mamy Meyer Holsen :)
Pozdrawiam i udanych wyborow :)

Dłuuuugo zastanawialiśmy się czy blachodachówka, czy panel, czy dachówka... Doradców było wielu, wszyscy byli za dachówką, bo trwalsza, bo lepsza, bo blacha to dziadostwo. My byliśmy zdecydowanie na blachodachówkę, bo na dachówkę nas nie stać. ALE dostaliśmy wyceny dachówki ceramicznej glazurowanej firmy roben piemont Tobago (chyba jedna z tańszych dachówek) i mile byliśmy zaskoczeni. Powysyłaj rzut dachu, poproś o wycenę blachodachówki i dachówki i zobacz "czy cię stać", bo nie chodzi tu o cenę za sztukę. Każda dachówka ma inną powierzchnię krycia, a cena nalatuje na akcesoriach dachowych, sama dachówka to można by powiedzieć "pikuś". Aha i my nie patrzyliśmy na wygląd, fale, żłobienia, tylko na to, aby to była dachówka z powłoką angobowaną lub glazurowaną (chodzi o to żeby nie obrastała mchem, z powłoką naturalną obrasta, bo jest taka matowa. Cenowo z Robeta Piemont wyglądało to tak, że jedna powłoka od drugiej to była różnica cenowa rzędu kilku stów - całe nic w porównaniu z całą budową.
Zapraszam na mój blog na zdjęcia, chętnie też odpowiem na pytania na priv.

Oczywiście, że tak jest. Duże dachówki ceramiczne są dość tanie (przy porównywaniu cen za m2 krycia). Ja brałem pod uwagę jakąś blachę ruuki (średnia półka cenowa, akceptowalna już dla mnie grubość blachy), ale przy porównywaniu z dachówkami dużymi (9 szt/m2 to największa jaką znalazłem) po prostu wychodzi prawie na to samo... Dachówkę mamy koramic Alegra 9, czerwona angoba. Najtańsza dachówka, ale jakość podobna jak te dwa razy droższe, bo w ceramice jakość wynika bardziej z procesu technologicznego, a nie z wykończenia - jak to ma miejsce przy dachówkach betonowych...

Stawiam na braas powłoka cisa. Brachu założył u siebie dachówkę z powłoką glazurowaną i "mech nie siada"

Też mieliśmy ten dylemat, oglądaliśmy, myśleliśmy i w ogóle prawie nie spaliśmy (żartuję, bez przesady :P). Tak zupełnie poważnie to mieliśmy rozkminę do czasu, aż nie porównaliśmy cen i wygrała blachodachówka tego producenta http://www.budmax-metal.com.pl/blachodachowki/blachodachowka-magnat.html myślę, że stosunek ceny do jakości jest na najlepszym poziomie, a dachówka... cóż, może za pięćdziesiąt lat przy generalnym remoncie ;)

Myślę, że jedno i drugie rozwiązanie ma swoje plusy. Zanim podejmiesz decyzje poczytaj trochę więcej na ten temat. Tutaj (http://www.liderbudowlany.pl/szukaj?q=pokrycie+dachowe&x=0&y=0) znajdziesz kilka dobrych artykułów.

Zastanawiam się co wy chcecie od blachodachówek? Ludzie nawet jeżeli ich stać na dachówki, często wybierają blache, bo nie ustępuje jakości tej pierwszej. U mnie na dachu jest blachodachówka Topaz polskiego producenta Włastal. Bardzo dobra jakość - po kilku latach dach wygląda w dalszym ciągu jak nowy i mam nadzieję, że do końca życia nie będę już musiał go zmieniać.

Nie ma szans, żeby po dajmy na to 10 latach dach nie zaczął płowieć, matowieć i zarastać. Blachy nie da się zabezpieczyć na tak długi okres czasu. Jedyny materiał, który jest w stanie przetrwać bez szwanku tak długie okresy użytkowania to ceramika. Poza tym dochodzi jeszcze kwestia masy pokrycia - ma to znaczenie przy silnych porywach wiatru, które w naszym klimacie zawsze mogą się zdarzyć. No więc różnica w masie na metrze kwadratowym jest gigantyczna. Przy blachodachówce ta masa to max 5 kg. Natomiast przy dachówce ceramicznej - od 35 kg (Koramic Alegra 9) do ponad 70 (karpiówki). To też jest element długowieczności dachówki - ciężką ją w jakikolwiek sposób "zajechać". Blacha na pewno nie będzie aż tak trwała.