Co bardziej opłaca się stosować w ogrzewaniu budynków, grzejniki czy też instalację w podłodze? Czy można na ogrzewaniu podłogowym położyć panele drewniane, czy też muszą to być płytki ceramiczne?
Kilka odpowiedzi na zadane pytania, dotyczące ogrzewania podłogowego, można znaleźć w naszych wpisach:
http://www.rehau.mojabudowa.pl/?id=147442
http://www.rehau.mojabudowa.pl/?id=145558
http://www.rehau.mojabudowa.pl/?id=135606
Wydaje się, że najlepiej połączyć te dwa rodzaje ogrzewanie.
Mieszkam w swoim domku już pięć lat. Wszędzie tam gdzie są płytki (przedpokoje, hall, łazienka, wc, kuchnia) jest podłogówka. Ponieważ w salonie i sypialniach mam podłągę z desek na legarach, zainstalowaliśmy tam grzejniki. Wydaje mi się, że podłogówka ma większą skuteczność, kiedy podłoga się nagrzeje schładza się dużo dłużej niż kaloryfer. Ale działa to też w drugą stronę - dłużej się nagrzewa. Przykemnie się chodzi zimą na bosaka po ciepłych płytkach :)
Ogólnie biorąc ogrzewanie podłogowe jest bardziej oszczędne i jest to związane z samą temperaturą wody która krąży w rurkach.
Przy normalnych grzejnikach jest to temperatura powyżej 50 stopni, natomiast woda w rurkach ogrzewania podłogowego ma temperaturę poniżej 30 stopni. Oczywiście należ przyjąć że jest to też związane z zastosowanymi układami mieszającymi.
Temperatura do której jest nagrzewany nasz czynnik grzewczy ma związek z oszczędnościami na samym piecu gdyż przy zastosowaniu pieca kondensacyjnego możemy liczyć na jego wyższą sprawność dochodzącą aż do 109%, natomiast przy piecach niekondensacyjnych sprawność ta dochodzi do 95%.
Przy gorzewaniu podłogowym oszczędności możemy spodziewać się także ze względu na odczucia ludzkie i bliski ideału rozkład temperatury w pomieszczeniu. Jest to związane z tym iż jeśli w nogi i dolne partie ciała jest nam ciepło to odczuwamy komfort cieplny przy temperaturze o 1,5 - 2 stopnie niższej aniżeli było by nam ciepło w głowę i górne partie ciała natomiast nogi pozostawały by chłodniejsze.
Poza tym przy ogrzewaniu podłogowym sam rozkład temperatury w pomieszczeniu w stosunku do wysokości pomieszczenia jest prawie liniowy, czego nie można powiedzieć o ogrzewaniu podłogowym które gwarantuje nam posadzkę o temperaturze 15 stopni, natomiast sufit o temp. 28*.
Odnośnie rozpatrywania opłacalności systemów ogrzewania wszystko zależne jest od samej konstrukcji budynku, gdyż ogrzewanie podłogowe położone na niedostatecznie ocieploną podłogę, jednakże ze względu na stałocieplny charakter gruntu nadal będzie to bardziej opłacalna metoda ogrzewania niż kaloryfery zamontowane w budynku bez ocieplonego stropu czy poddasza w której to części głownie gromadzi się ciepłe powietrze.
Odnośnie samej okładziny to na ogrzewaniu podłogowym można kłaść odpowiednie panale i deski warstwowe a ich zwiększoną rezystancje cieplną jesteśmy w stanie skompensować poprzezgęściej rozłorzoną sieć rurek grzewczych oraz np. zastosowanie wylewki anhydrytowej.
Ogrzewanie podłogowe tylko i wyłącznie jako dodatek, bajer. W życiu bym się nie zdecydował tylko na tego typu ogrzewanie. Wyobrażacie sobie np. -20 i 24' w domu dzięki podłogówce? Chyba podłogi by musiały parzyć ;) Co jak pęknie rura lub będzie jakakolwiek inna awaria? U nas robimy podłogówkę tylko jako dodatek, aby podłogi nie były zimne.
Ja sobie wyobrażam. Mój znajomy ma tylko podłogówkę i płaci mniejsze rachunki za gaz niż ja.
Tylko podłogówka w całym domku . Tańsze grzanie . W domu mam tylko dwa grzejniki ścienne w łażienkach i jeden w garazu.
Kolega asmat niestety w temacie ogrzewania to nie ma zielonego pojęcia.
A wystarczy spojrzeć na tabelę grzejników Purmo.
Jeśli przyjmiemy że dla ogrzania pomieszczenia jest potrzebna moc 70 W/m2 to przy pomieszczeniu o powierzchni 20m potrzebny będzie grzejnik o mocy 1400 W
Moc tą można dostarczyć poprzez zainstalowanie grzejników o sumacyjnej powierzchni 0,55m2 przy temperaturze wody 75*C lub też poprzez zamontowanie grzejników o powierzchni 1,2m2 przy temperaturze wody 55*C.
Jeśli zatem w naszym przykładowym pokoju mamy do dyspozycji grzejnik o powierzchni 20m2 to spokojnie wystarcza nam temperatura wody ok 28*C.
Zyskujemy na kosztach ogrzewaniu wody CO do temperatury niższej, następnie na sprawności pieca kondensacyjnego dochodzącej do 109% przy niskotemperaturowym systemie grzewczym, oraz na odczówalnym komforcie cieplnym .
"Bajerem" jak to powiedział kolega asmat może być zatem grzejnik w łazience słurzący tylko i wyłącznie do suszenia mokrych ręczników.
U nas jest podłogówka na całym dole i grzejnik, który założyliśmy profilaktycznie jest zakręcony, nawet pod panelami jest podłogówka... Teraz żałujemy, że w sypialniach nie ma podłogówki, bo jednak podłoga jest zimniejsza... Polecam każdemu ogrzewanie podłogowe, bo istotnie mamy wtedy grzejnik 20m2...
Ja zdecydowałem się tylko na podłogówkę, dużo czytania, w tym wizyty w 2 domach gdzie jest tylko podlogówka, ja widzę same plusy, brak koleryferów wiecej przestrzeni w domu, mniejszy piec bo inna temperatura wody jest potrzebna, w polączniu z wydajną wentylacją mechaniczną z rekuperacją i b.dobrym dociepleniem będzie super ,
http://www.rehau.mojabudowa.pl/?id=149596
http://www.rehau.mojabudowa.pl/?id=149362
http://www.rehau.mojabudowa.pl/?id=147442
znajdziesz na naszym blogu odpowiedzi na twoje pytania , np o to, czy płytki czy panele...
ja NIE uważam, że podłogówka jest ciekawa...
ona jest NUDNA - tyle że bardziej efektywna od grzejników oraz ŁATWIEJSZA do zrobienia i tyle w tym temacie...
Zarejestrowany: 08-05-2012
Skąd: woj. mazowieckie
Wpisy na blogu: 596
Tematy: 0
Posty: 4
znajomy wszędzie podłogówka i zadowolony