Budowa stanu surowego. Ściany stropy, kominy. Główne materiały budowlane - pustaki, bloczki, ceramika. Ściany jedno czy wielowarstwowe?
Materiał na sciany
0
Napisano: 2014-11-15 19:30:24
Mam w projekcie cegłę Porotherm, ale zastanawiam się nad betonem komórkowym Solbet lub Prefabet. Co o tym myślicie? Czy beton komórkowy jest materiałem odpowiednim? Chodzi mi o koszty i właściwości "cieplne". Co bardziej opłaca się stosować przy wznoszeniu ścian?
Napisano: 2014-11-16 22:38:53
Pytanie po co chcesz zmieniać :) Nie lubisz ceramiki? Upierasz się na dom z betonu komórkowego? Przy takiej zmianie nic moim zdaniem nie zyskasz, bo kosztowo wyjdzie na jedno, parametry izolacyjności termicznej się zbytnio nie zmienią (projektant dobierze po prostu inną warstwę izolacji), a będziesz mieć materiał o niższej nośności i izolacyjności akustycznej. Porotherm ma dobre praktycznie wszystkie parametry techniczne, łatwo się z niego buduje (szczególnie jak decydujesz się na system gospodarczy) i daje duże możliwości konstrukcyjne (bo materiał ma dużą wytrzymałość na ściskanie). Moim zdaniem zmiana nie ma sensu (tym bardziej, że jeszcze dopłacisz w biurze projektowym za przeliczenie całej konstrukcji na inny materiał). Jestem tylko ciekawy Twoich motywów - czemu chcesz zamieniać materiał? To jest kluczowe pytanie w tym przypadku...
Napisano: 2014-11-16 23:57:56
Zwolennicy i przeciwnicy obydwu technologii wymyślają tyle argumentów, że niektóre ocierają się o fantastykę naukową.
Prywatnie jestem wielkim zwolennikiem betonu komórkowego. Jest "ciepły" lekki i bardzo wygodny przy docinaniu i robieniu instalacji. Przy budowie domu ojca bardzo dużo prac robiliśmy sami i tylko utwierdziło mnie to w słuszności wyboru betonu komórkowego. Wszelkie docinki robi się starą ręczną piłą z grubym zębem. Rowki pod instalacje robi się ręcznym rylcem a kable mocuje się na blaszkę aluminiowa i zwykły gwóźdź. Przy późniejszym mocowaniu szafek czy kinkietów nie ma problemu, bo wszędzie jest jednorodna struktura i nawet najtańszy kołek dobrze trzyma
Z Porothermem jest zupełnie inaczej. Wszelkie docinki należy robić albo urządzenie mechanicznym, albo odkuwaną część spisać na straty robiąc to młotkiem murarskim. Przy bruzdowaniu pod np kanalizacje czy pod puszki elektryczne to jakiś koszmar - rozpadają się całe pustaki na kawałki - popatrz na zdjęcia z dzienników budowy. Pod mocowanie kabli trzeba używać drogich kołków do "dziurawek" zamiast tanich gwoździ.
A poruszony wyżej temat nośności jest kompletnie bez znaczenia w przypadku domu jednorodzinnego - nawet odmiana 400 jest wystarczająca dla piętrowego domu, a z odmian 500 czy 600 można bloki stawiać :)
Co do akustyki to może i tak być, że Porotherm ma nieco lepsze parametry. Ale jeśli mieszkał bym przy ruchliwej ulicy to raczej zrobił bym dom z silikatów.
Na Twoim miejscu zastanowił się czy planujesz robić wiele rzeczy sam. Jeśli tak, to wybierz beton komórkowy.
Jeśli nie, to porównaj koszt metra kwadratowego gotowej ściany o takim samym współczynniku przenikania ciepła i wybierz tańszy wariant.
Prywatnie jestem wielkim zwolennikiem betonu komórkowego. Jest "ciepły" lekki i bardzo wygodny przy docinaniu i robieniu instalacji. Przy budowie domu ojca bardzo dużo prac robiliśmy sami i tylko utwierdziło mnie to w słuszności wyboru betonu komórkowego. Wszelkie docinki robi się starą ręczną piłą z grubym zębem. Rowki pod instalacje robi się ręcznym rylcem a kable mocuje się na blaszkę aluminiowa i zwykły gwóźdź. Przy późniejszym mocowaniu szafek czy kinkietów nie ma problemu, bo wszędzie jest jednorodna struktura i nawet najtańszy kołek dobrze trzyma
Z Porothermem jest zupełnie inaczej. Wszelkie docinki należy robić albo urządzenie mechanicznym, albo odkuwaną część spisać na straty robiąc to młotkiem murarskim. Przy bruzdowaniu pod np kanalizacje czy pod puszki elektryczne to jakiś koszmar - rozpadają się całe pustaki na kawałki - popatrz na zdjęcia z dzienników budowy. Pod mocowanie kabli trzeba używać drogich kołków do "dziurawek" zamiast tanich gwoździ.
A poruszony wyżej temat nośności jest kompletnie bez znaczenia w przypadku domu jednorodzinnego - nawet odmiana 400 jest wystarczająca dla piętrowego domu, a z odmian 500 czy 600 można bloki stawiać :)
Co do akustyki to może i tak być, że Porotherm ma nieco lepsze parametry. Ale jeśli mieszkał bym przy ruchliwej ulicy to raczej zrobił bym dom z silikatów.
Na Twoim miejscu zastanowił się czy planujesz robić wiele rzeczy sam. Jeśli tak, to wybierz beton komórkowy.
Jeśli nie, to porównaj koszt metra kwadratowego gotowej ściany o takim samym współczynniku przenikania ciepła i wybierz tańszy wariant.
Napisano: 2014-11-18 21:12:07
Kwestia bruzdowania w Porothermie była już poruszana wielokrotnie na różnych forach i zawsze konkluzja jest taka, że bruzdowanie w ceramice trzeba robić porządnym sprzętem. Jeżeli ktoś chce to zrobić "ręcznie", to nie ma co się dziwić, że rozpadają się pustaki. Tak samo jak wiercenie dziur na kołki rozporowe - jeżeli ktoś chce wiercić zbyt mocnymi obrotami i z włączonym udarem to zmasakruje pustaka. Czy to jest jakaś wada? Nie - po prostu jakaś tam cecha tego materiału. Równie dobrze można powiedzieć, że beton komórkowy jest zbyt miękki i kruchy - bloczki z reguły są pokruszone jeszcze przed rozpoczęciem murowania. Moim zdaniem murowanie Porothermem samodzielnie jest bardzo proste i przyjemne. Ja nie narzekałem :) Ale przyznaję, anie mam porównania z innymi technologiami...
Napisano: 2014-11-26 17:20:12
A zarówno na ceramikę jak i beton komórkowy, proponuję stosować jako izolację styropian Knauf Therm. ma on (jako jeden z dwóch w Polsce) Certyfikat Gwarantowany Styropian, który otrzymują styropiany wielokrotnie testowane i badane pod kątem jakości i stabilnych parametrów.
e-rzecznik Knauf Therm
e-rzecznik Knauf Therm
Napisano: 2014-12-17 13:25:47
Odnośnie materiału to z obu materiałów można uzyskać taką samą izolacyjność cieplną jedynie ściana z ceramiki będzie grubsza.
Ceramika jest bardziej odporna na zawilgocenie ale za to trudniejsza do obróbki.
Wszystko zależy od ekipy jaka wam będzie ten dom stawiała.......... jeśli to firma i dysponują narzędziami to ceramika ale jeśli to pan Gienek z kolegą to tylko i wyłącznie suporeks. Pytania tego typu na forum z reguły nic nie dają ponieważ tak czy owak na końcu decyduje oferta cenowa z hurtowni budowlanej która akurat miała promocję na suporeks lub ceramikę.
Ceramika jest bardziej odporna na zawilgocenie ale za to trudniejsza do obróbki.
Wszystko zależy od ekipy jaka wam będzie ten dom stawiała.......... jeśli to firma i dysponują narzędziami to ceramika ale jeśli to pan Gienek z kolegą to tylko i wyłącznie suporeks. Pytania tego typu na forum z reguły nic nie dają ponieważ tak czy owak na końcu decyduje oferta cenowa z hurtowni budowlanej która akurat miała promocję na suporeks lub ceramikę.
Napisano: 2014-12-18 22:15:20
Dodam tylko, że samodzielnie też się spokojnie da wymurować z ceramiki. Jedyny newralgiczny moment to właśnie bruzdowanie, ale do obróbek Porothermu można wypożyczyć sobie narzędzia za niewielkie pieniądze. Ja przy samodzielnym stawianiu domu z betonu bałbym się niskiej nośności i konieczności robienia żelbetów żeby usztywnić konstrukcję. W ceramice tego problemu na 100% nie będzie.
Napisano: 2014-12-31 13:10:05
Magic... jeśli myślisz o betonie komórkowym i jego niskiej nośności to mówimy o domach jednorodzinnych które z reguły są jednokondygnacyjne ewentualnie ze ścianką kolankową lub szczytową więc nośność materiału jest wystarczająca.
Sam wybudowałem z suporeksu H+H 24 cm klasy 400 i nie ma z nim żadnego problemu.
Nie wiem też o jakią konieczność robienia żelbetowych usztywnień tobie chodzi bo tak jak i przy innych materiałach stosowanych na ściany: nadproża, wieńce itp wstawki żelbetowe są koniecznością i także przy zachwalanej przez Ciebie ceramice są one nieodzowne i nie znam kierownika budowy który by zgodził się na dom bez tych elementów. Są owszem gotowe nadproża ceramiczne i z betony komórkowego ale przy nietypowych elementach nadal najtaniej wychodzi szalunek, zbrojenie i zalewanie betonem.
Sam wybudowałem z suporeksu H+H 24 cm klasy 400 i nie ma z nim żadnego problemu.
Nie wiem też o jakią konieczność robienia żelbetowych usztywnień tobie chodzi bo tak jak i przy innych materiałach stosowanych na ściany: nadproża, wieńce itp wstawki żelbetowe są koniecznością i także przy zachwalanej przez Ciebie ceramice są one nieodzowne i nie znam kierownika budowy który by zgodził się na dom bez tych elementów. Są owszem gotowe nadproża ceramiczne i z betony komórkowego ale przy nietypowych elementach nadal najtaniej wychodzi szalunek, zbrojenie i zalewanie betonem.
Napisano: 2014-12-31 17:51:09
My budowaliśmy sami z Termalici z betonu komórkowego, odmiana 350 UZ oraz gotowe nadproża i kształtki U. Zajefajnie się muruje, robiliśmy to pierwszy raz w życiu...zapraszam na bloga jest w miarę wszystko opisane co i jak. Żadnych badań czy obliczeń nie trzeba... Jeśli będę budował drugi dom, to też na 100% z betonu komórkowego... pozdrawiam
tomczdz
Zarejestrowany: 04-11-2012
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wpisy na blogu: 142
Tematy: 0
Posty: 5
Zarejestrowany: 04-11-2012
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wpisy na blogu: 142
Tematy: 0
Posty: 5
Napisano: 2015-01-29 22:42:19
Murowanie z betonu w odmianie 350, czyli z nośnością na poziomie 1 Mpa? :) Kurcze, ja bym się trochę obawiał osadzać na tym materiale nadproża, bo to przecież wszystko mega kruche...
Napisano: 2015-01-30 09:14:13
Aaaaale bardzo ciepłe, producent podaje 2MPa i to że na ściany nośne jak najbardziej się nadaje. Nadproża też mieliśmy gotowe z tego systemu... Pozdrawiam
tomczdz
Zarejestrowany: 04-11-2012
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wpisy na blogu: 142
Tematy: 0
Posty: 5
Zarejestrowany: 04-11-2012
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wpisy na blogu: 142
Tematy: 0
Posty: 5
Napisano: 2015-02-12 19:46:03
Jeżeli w projekcie jest porotherm, to zostań przy tym materiale. Nie wiem, czy można zmienić materiał, bez zmiany projektu, przez przeliczania, itd. A porotherm jest bardzo dobrym materiałem. Obie technologie zapewniają bardzo podobne parametry. Przenikanie ciepła bardzo podobne, akustyka w sumie też. Moim zdaniem porotherm lepiej radzi sobie z wilgocią i się tak nie kruszy. Każda szanująca się ekipa murarzy da sobie radę z pustakami, z docinaniem, bruzdami, ze wszystkim. A jak zdecydujesz się na porotherm w technologii dryfix, to ściany postawią ci błyskawicznie, bez zbędnych przestojów na mieszkanie zaprawy i bez wszechobecnego syfu.
Napisano: 2015-03-01 15:03:35
beton komórkowy ma tak naprawdę tylko właściwości cieplne. Porotherm ma też dobrą nośność. Ściana nośna musi być przede wszystkim odpowiednio wytrzymała. To dlatego projektanci domów rozpisują tyle projektów na Porotherm, a nie na prefabety... Po prostu budowanie z betonu komórkowego wiąże się z szeregiem ograniczeń konstrukcyjnych i stosowaniem wzmocnień usztywniających konstrukcję.
Napisano: 2015-03-30 16:33:03
Obecnie niezwykle rzadko stosuje się ściany 1 warstwowe, ponieważ uzyskanie w tej technologii wysokiej izolacyjności jest bardzo trudne, a ściana musi mieć grubość prawie 0,5 metra. Dlatego też najczęściej stosuje się ściany 2 warstwowe z warstwą izolacji, a w polskich warunkach najczęściej jest nią styropian. Knauf Therm to sprawdzony i wielokrotnie weryfikowany pod kątem jakości, producent całej gamy styropianów, mających zastosowanie dla każdego etapu izolacji budynku.
e-rzecznik Knauf Therm
e-rzecznik Knauf Therm
Napisano: 2015-04-18 20:16:10
Ściany dwuwarstwowe są standardem, faktycznie, tak się jakoś przyjęło w tym kraju, co nie znaczy, że ściany 1 warstwowe są złe. Co z tego, że jest to prawie 50 cm muru. Mur musi być solidny. Pustaki porotherm do ścian 1 warstwowych spełniają wszelkie normy i w tych domach wcale nie jest zimno i wcale nie jest droższe ogrzewanie. Co daje ściana 1w, fajny mikroklimat w pomieszczeniu, styropian fajnie ociepla, owszem, ale też ma swoje wady.
Napisano: 2015-04-30 21:36:50
Niestety ściana 1 warstwowa najczęściej nie spełnia wymogów nowych Warunków Technicznych, a ponadto jeżeli wystąpią na niej jakiekolwiek błędy w połączeniu poszczególnych pustaków, to powstały mostek cieplny skutecznie psuje efekt sporej inwestycji w mur 1 warstwowy. Dlatego też ściana 2 warstwowa jest bezpieczniejsza, bo po pierwsze warstwa izolacji skutecznie likwiduje mostki energetyczne, a po drugie taka ściana ma znacznie lepsze parametry energetyczne (wsp.U).
Napisano: 2015-05-18 20:37:59
Co do błędów masz rację, jak murarze spartaczą robotę przy ścianie 1w, to już nic nie pomorze. A ocieplać później tę ścianę, to wyrzucać pieniądze w błoto. Jednak, co do norm budowlanych to docelowo wynosić ma ona U = 0,20 W/(m²·K), w tej chwili Porotherm T dryfix zapewnia U na poziomie 18. Zaprawa dryfix praktycznie eliminuje mostki termiczne. Jednak pozostaje jeszcze moda. Osobiście mam ścianę 2w :) Porotherm i wełna. Bezpieczniej. Jednak nowej technologii nie neguję.
Napisano: 2015-06-01 09:59:13
Zwracam również uwagę, że producent pustaków daje wyraźne wytyczne że takie parametry (poniżej 0,20 W/m2K) uzyskujemy wtedy gdy wykonamy budynek zgodnie z opracowanymi przez niego detalami wykończeniowymi. A takich najczęściej w dokumentacji brak, a o wykonawcy nie wspomnę... Dlatego bezpieczniejszym rozwiązaniem jest zastosowaniem ścian 2 warstwowych z ociepleniem styropianem np. Knauf Therm.
Napisano: 2015-06-14 20:10:04
Jest jeszcze jeden istotny parametr. Wytrzymałość pustaka na ściskanie. Jeżeli dom ma 2 kondygnacje, użytkowe poddasze, to może Porotherm nie przypadkowo znalazł się w projekcie. Porotherm ma jeden z lepszych parametrów wytrzymałości na rynku i nie zawsze, można go wymienić bezkarnie na beton. A zmiany w projekcie, przeliczanie wartości to jest już extra kasa dla projektanta.
Napisano: 2015-06-19 13:27:42
To widać np. przy projektach stopów w takich domach. znajomy dostał ostatnio z biura projektowego projekt gdzie do budynku z użytkowym poddaszem ktoś wpisał beton 350tkę na ściany nośne i do tego płytę stropową. Dał to więc to przejrzenia innemu fachowcowi i ten stwierdził, że to tak nie może być i trzeba robić wkłady z żelbetu żeby usztywnić konstrukcję. No więc szef tego pierwszego projektanta koniec końców stwierdził, że jak z wkładami to w sumie po co i proponuje rozważyć zamianę materiału na Porotherm... Tak to już jest u polskich fachowców :)